Archiwum lipiec 2008


lip 23 2008 Samotności moja -kolejny wiersz
Komentarze (0)

samotności moja


przepraszam, że Cię opuściłem
i dla kogo? dla miłości
najwspanialszego uczucia, wybacz
teraz ono wypełniało mi dni

zostawiłem Cię tamtej jesieni
to wszystko sie samo działo
znalazłem sie w obcej przestrzeni
nie chciałem, serce chciało
stałem sie niewolnikiem uczuć

najpodlejsze jednak jest to
ze zwyczajnie zapomniałem o tobie
nie tęskniłem nie pragnąłem Cię
byłaś mi obojętna przepraszam

gdy nawet byłem zupełnie sam
to czułem ze ktoś myśli o mnie
teraz gdy wokół mnie ludzie
oddalam sie od nich myślami

Gdzie byłaś? Gdy Cię nie chciałem
Towarzyszyłaś komuś innemu?
Czy płakałaś za mną?
czekałaś na mój powrót?

i stało sie, wracam do Ciebie
po pół rocznej banicji
Przytulisz mnie?
tak mi wspaniale w życiu było
bez Ciebie, teraz znów jest źle
ale chce byś przy mnie była
byś czuła to co ja
opowiem Ci wszystko
wspaniały początek i koniec fatalny
Po prostu bądź ! chcesz?

pacal   
lip 16 2008 Już nie chcę
Komentarze (0)

mój nowy wiersz....

Już nie chcę

 

1.już nie chcę
by me serce budziło sie
gdy mysle o Tobie

2.już nie chcę
by wspomnienia wypełniały
każda wolna chwile

3.już nie chcę
byś była mym jedynym celem
do którego dążę

4.już nie chcę
marzeń ze ty i ja kiedyś
znów będziemy razem

5.już nie chcę
budzić sie z zapachem
twojego ciała

6.już nie chcę
zasypiać z dźwiękiem imiona
twego w mych ustach

7.już nie chcę
by wszystkie miejsca i rzeczy
ciebie przypominały

8.już nie chcę
byś w każdym śnie wracała
szczęśliwa do mnie

9.już nie chcę
kochać Cię i zastanawiać sie
ile twarzy masz

10.już nie chcę
by To uczucie jeszcze kiedyś powróciło
niech zostawi mnie w spokoju

pacal   
lip 16 2008 po wszystkiemu
Komentarze (0)
my exp 

no i spotkałem sie z nia na tym spacerze...od poczatku było jakoś zimno szorstko...staralem nie patrzec w jej oczy by wspomnienia nie wrociły i zebym sie nie złamał...mimo ze mialem nadzieje ze ten spacer cos zmieni to jednak poszedlem w celu zakonczenia wszystkiego...takie ostateczne rozwiązanie tej kwestii.  Jak juz nadmienilem rozmowa była niesamowicie szorstka... ona opowiadala ile to imprez zwiedzila jak szałowo było...zaiscie żałosne ... potem sie jakby urwała nie mielismy o czym rozmawiac...stało sie to dla mnie męczące... w pewnym momencie powiedziala ze boli ją głowa (tradycyjna sciema)Laughing w drodze powrotnej zapytałem sie jak to mozliwe ze skoro tyle razy slyszalem ze jesli cos bedzie nie tak to mi o tym powie...odpowiedziala ze co bym wtedy zrobił...i wtedy opowiedzialem jej ze widze ze nie jest ta sama osoba ktora była ...a ona ze jest ta sama tylko mialem inny obraz jej... ja bym jednak pozostał przy swoim...

ZAporponowałem jeszcze zebysmy sie spotkali ...jeszcze sie zastanowi...a ja mysle dlaczego to zrobilem...nic już nie czuje do tej osoby...osoba ktora kochałem znikneła gdzies...umarła miesiac temu pozostawiając po sobie człowiek gorszego nedzniejszego bez jakiejs głebi ktora mnie tak pociagała....cóz mam nadzieje ze zrozumiesz ze stałas sie kims kim nie chciałas....

pacal   
lip 14 2008 To uczucie
Komentarze (1)

Czas na publikacje mojego ostatniego wiersza:

To uczucie

to niechciane uczucie wciąż wraca
określić tego nie umiem
ściąga moje myśli na dno jak kotwica
sam tego nie rozumiem....

na początku było ze mną bez przerwy
śledziło mnie wszędzie
teraz coraz rzadziej niszczy mi nerwy
jest i w tym momencie

gdy wydaje mi sie ze je zwyciężyłem
to jedna krótka myśl wystarczy
i znów rani choć staram sie stać tyłem
przeszywa największa z tarczy

tyle razy czułem sie już zupełnie wolny
i silny lecz to chytrze wraca
jak ostrzał z artylerii podczas wojny
jak długa czeka mnie z tym praca?

to uczucie to chęć powrotu do przeszłości
wrócić w szczęśliwe czasy
dotykać Cię, doświadczyć uroków miłości
przebyć znów wspólnie trasy

to uczucie to najszczęśliwsze wspomnienia
by znów było jak wtedy
głupcem zwą mnie bo ostatnia umiera nadzieja
wierze w powrót miłosnej komety

wreszcie to tez zwątpienie tragiczne
przyszłość bez niej nie istnieje
w nic nie wierze ani w życie wieczne
ani w lepszych czasów nadzieje
ani w los ,tylko w fatum mityczne
chciałbym uciec w ciemne knieje
sam

Tyle czasu już to uczucie i ja to jedność
wcześniej jednością byłem z Tobą
stałaś sie uczuciem którego nie chce
smutne to.

 

 

 

Te wiersz opisuje to co czuje i tyle ...moze czas sie pogodzić z tym ze Nieuniknione zawsze przychodzi...?

 

pacal   
lip 12 2008 ile masek?
Komentarze (0)
my exp 

zastanawiam sie ile jedna osoba moze posiadac masek? Jesli chodzi o mnie to zawsze staram sie byc tą samą osobą bez żadnego grania czy udawania. Kiedys chciałem być kims kim nie byłem udawałem bojowego twardego chlopaka podczas gdy bylem raczej zamknietym w sobie cichym marzycielem. to udawanie mi za bardzo nie wyszło wiec postanowilem byc prawdziwym. Niestety  obawiam sie ze jestem jednym z nielicznych.  Np moj kumpel z klasy ktory kiedys byl cichy rzadko sie odzywał ....gdy poznał i zdobyl swoja obecna dziewczyne sie diametralnie zmienil ....w zaleznosci od towarzystwa zachowuje sie roznie a gdy jestem z nim sam na sam jest taki jak dawniej... drugi przykład bardziej niesamowity wrecz nieprawdopodbny moja była ...gdy ja znalem zanim bylismy razem była  szorstka  obojetna nawet arogancka...gdy ją zdobyłem i wydawało mi sie ze ją wreszcie poznałem  okazała sie być niezwykle głeboką melancholijna osobą o romantycznej duszy  wrażliwa na los  innych miła  przyjazna  troche złośliwa  ...pewnego dnia  po jakiejs imprezie (naszej ostatniej wspolnej) pokazała mi trzecią twarz ( alkohol troche pomógł) najbardziej demoniczną wówczas zostałem najbardziej zraniony w życiu ...byłem pewny ze jest we mnie zakochana szczesliwa itp... nie mam sily cytowac jej słow ale wówczas zabiła mnie i tą dziewczyne która kochałem...od pewngeo czasu powróciła jej pierwsza wersja obojetna chłodna ...

Byc moze cos nie tak jest ze mna? czy powinienem byc taki jak wszyscy? miec kolekcje masek i je po prostu zmieniac? Nie chce tak być !! i tu dam cytat z piosenki Myslovitz-Gadające głowy 80-06 "Ja nie bardzo wiem kim jestem sam a ja troche inny niż ten świat..."

pacal